wtorek, 23 sierpnia 2022

IV Gąbińska Setka - relacja z zaczarowanego rajdu rowerowego

Pamiętam z dzieciństwa jak lubiłem przysłuchiwać się rozmowom dorosłych. Chyba jak każde dziecko. Zapamiętałem jedną ciekawą historię, o której opowiadał mój ś.p. Wujek. Opowiadał, że u niego na skraju podlaskiej wsi mieszkał człowiek, który zaklinał pogodę. Rytuał był taki, że wychodził na drogę przed dom z dużą łopatą do pieczenia chleba i wymachując nią w zależności od potrzeb zamawiał deszcz lub słońce, rozganiał chmury. Do wczoraj uważałem to za bajkę. Kiedy to wybraliśmy się na jedną z najlepszych rowerowych imprez tego roku.

niedziela, 14 sierpnia 2022

Rowerowy Rajd Nocny - relacja z nocnej eskapady PTTK

więcej zdjęć? - kliknij w obrazek
Pomysł na rajd nocny zrodził się z chęci obejrzenia "spadających gwiazd", czyli malutkich części meteorów - tzw. perseidów. Pamiętam doskonale z dzieciństwa, jak na takie oglądanie spadających gwiazd zabierał mnie mój Tata. Zazwyczaj wybieraliśmy się razem za miasto aby podziwiać ten gwiaździsty spektakl. I tym razem nasza nocna wycieczka miała trasę poza miasto.

piątek, 22 lipca 2022

Rowerowe Wakacje po ŁÓDZKIM - część I

   

W tym roku inflacja dopada chyba każdego z nas. Tegoroczne wakacje nie zapowiadały się zbyt kolorowo. Zweryfikowaliśmy nasze plany wakacyjne i  nie wypuściliśmy się poza województwo łódzkie. Tutaj też jest ciekawie! Jedziemy?

- czy offroad wzdłuż wybrzeża opłacał się?

- czy Rafał odnalazł korzenie swojej rodziny?

- ciekawe zabytki z zachodniej części woj. łódzkiego

środa, 13 lipca 2022

Rodzinne zwiedzanie Śladem Znaczka Turystycznego w Centralnej Polsce - Tum, Kwiatkówek, Łęczyca


    Zazwyczaj “coś” zaczynamy robić od początku lub od końca, tym razem zrobiliśmy zupełnie inaczej, zaczęliśmy od środka, ŚRODKA POLSKI ! Mało tego, tym razem nie podróżowaliśmy rowerami, tym razem zaprzęgliśmy automobil. Dlaczego nie rowerami? Ponieważ tym razem podróżowaliśmy z dwójką małych Podróżników! Stasiem i Gabrysiem - synami brata Agnieszki. Jeden ma niecałe sześć lat, drugi jest od niego dwa lata starszy - ma lat osiem. Na rowerach nie śmigają jeszcze zbyt dobrze - uczą się, po podwórku dają radę :) Jednak wyprawa nasza jest oddalona od dobrych kilkadziesiąt kilometrów od celu.