Pogoda dopisuje!
Postanowienie - jedziemy do Czeladzi zobaczyć Galerię sztuki współczesnej "Elektrownia", następnie do Będzina zobaczyć zamek i będzińskie podziemia, Maciej wyczytał w czeluściach Internetu, że dzisiaj jak się zakupi znaczek turystyczny to można zobaczyć Dom Modlitwy "Mizrachi". Kolejnymi punktami do odhaczenia miały być Piekary Śląskie i Muzeum Chleba; Tarnowskiego Góry i Zabytkowa Kopalnia Srebra a następnie Sztolnia Czarnego Pstrąga, wrócić do Katowic mieliśmy przez Bytom.
wtorek, 21 czerwca 2016
wtorek, 14 czerwca 2016
Wróciłem i zabieram się do pracy.
Witajcie,
"Co dobre szybko się kończy" - niestety i tym razem to zdanie nabrało realnego znaczenia. Wróciłem do domu, a ze mną bagaż doświadczeń i przygód. Teraz biorę się do pracy, za pisanie.
Ciężko było mi pogodzić wszystkie czynności : jazdę, planowanie, pisanie, - czas miałem ograniczony. Chciałem zobaczyć jak najwięcej, chciałem dojechać tu i tam. Czy się udało? Moim zdaniem w 90% tak, 10 to zjedzony czas na różne inne przyjemności.
Ciężko było mi pogodzić wszystkie czynności : jazdę, planowanie, pisanie, - czas miałem ograniczony. Chciałem zobaczyć jak najwięcej, chciałem dojechać tu i tam. Czy się udało? Moim zdaniem w 90% tak, 10 to zjedzony czas na różne inne przyjemności.
Na zakończenie tego krótkiego wpisu link do filmu o powrotach ... Zapraszam do oglądania, a ja zabieram się do pisania ...